Nina2 Nina2
3701
BLOG

Paradoks fryzjera

Nina2 Nina2 Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

 @Robakks:

OK. Przypomnę myśl Wittgensteina:
"Granice mojego języka wyznaczają granice mojego świata."

Paradoks fryzjera :

"Fryzjer strzyże wszystkich, co nie strzygą się sami. Kto strzyże fryzjera?"

 

Postawiłam go tylko jako przykład, że skoro w naszej dwuwartościowej logice Arystotelesa (z wyłączonym środkiem) istnieją takie paradoksy, to IMHO świadczy, że nasza logika jest niewystarczająca. Nie zawsze jest najlepszym narzędziem do badania rzeczywistości.

 

Podpowiedziałam, że tu należy zastosować tetralemat Platona. 

Robaks b.uprzejmie nawet znalazł w Googlach o co chodzi:

 

Zerknąłem do Google by uzupełnić swoją wiedzę w temacie logiki czterowartościowej i znalazłem taki tekst:
Za głównego twórcę logiki buddyjskiej uważa się Nagardżunę (ok. 150 r) założyciela szkoły filozofii Madhajmiki (Środkowej Drogi). Nagardżuna wprowadził system poczwórnej logiki zwany "tetralemat", w którym każde stwierdzenie może być: 
        1) prawdziwe, 
        2) nie prawdziwe, 
        3) zarówno prawdziwe jak i nie prawdziwe, 
        4) ani prawdziwe ani nie nie prawdziwe. 
źródło: 
Świat Buddyzmu

 

Niemniej w dalszej części  obaj z @mankomaniakiem zapętlili się o fryzjera, strzyżenie, rybę, kota... I spam wyszedł.

 

A tymczasem w logice czterowartościowej od razu widać na obrazku:

 

 

(Tu powinien być obrazek, ale nadal nie umiem wklejać. Więc tylko opiszę a dopracuję może potem:

Dwa zachodzące na siebie okręgi. W pierwszym A, w części wspólnej A+B, w drugim B

a poniżej poza okręgami nie A + nie B )

 

 

 

Gdzie A = tak

           B =nie

  A+B = tak i nie

nie A + nie B = ani tak ani nie

 

I język powstały w takiej logice (sanskryt) po prostu nie dopuszcza takich paradoksów.

Skoro czasownik ma tam 3 strony (czynną, bierną i zwrotną), już sama składnia języka podpowie, że pytanie nie wyczerpuje wszystkich możliwości.

 

PS: Nagardżuna spisał, ułożył, zebrał w traktacie to, co w języku i w tamtejszej myśli istniało od zawsze.

Europa myśli dylematem Arystotelesa. (Platon stosował tetralemat.)

 

Logikę Arystotelesa obrał św.Tomasz z Akwinu do swojej Summy Theologiae. A na niej bazuje Kościół chrześcijański, który założył Europę (wspólny język –łacina, wspólna religia –chrześcijaństwo i wspólny sposób myślenia – właśnie logika Arystotelesa). I tak się to w naszej cywilizacji rozlazło, że taki sposób myslenia uważamy za "zdrowy rozsądek".

 

Panowie, jesteśmy uwarunkowani naszą cywilizacją!

 

Tego, co poza naszym językiem i myśleniem – nawet nie dostrzeżemy.

 

Język nas ogranicza (Wittgenstein) ale i nasza dwuwartościowa logika.

 

 

Nina2
O mnie Nina2

Jaka jestem? Ta pyskata...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie